LOTOS
Przewiń w dół
Kolejna z reklam komunikująca hasło marki „Naj nie bierze się znikąd”, w której razem z dziennikarzem naukowym Tomaszem Rożkiem występują członkowie reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Minimum scenograficzne, minimum scen aktorskich zrealizowanych na green screen. Rozpoczynamy ujęciem ze świata rzeczywistego, ale kolejne sceny wprowadzają widza w całkowicie wirtualny, wykreowany w 3D świat, który w scenie końcowej okazuje się wirtualną makietą sterowaną przez głównego aktora. Challenge: W trakcie jednego dnia zdjęciowego mieliśmy do dyspozycji czterech skoczków, członków mistrzowskiej kadry Polski, samochód i niezbędną scenografię. W tak krótkim czasie udało się nam nakręcić wszystkie sceny w samochodzie oraz dużo materiału do dalszej obróbki post-produkcyjnej. Zjazd skoczka został nakręcony statycznie ruchome były jedynie światła. Na planie zdjęciowym mieliśmy ograniczone możliwości kręcenia scen kaskaderskich ze skoczkami, w tym wybicia z progu i lotu. Nie mogliśmy ich podwiesić ani podnosić. Te sceny powstały więc w post-produkcji. Scena spektakularnego zamarzania szyb w samochodzie to zaś wyłącznie zasługa ekipy SFX. Zaprojektowaliśmy i wybudowaliśmy specjalne platformy, pozwalające skoczkom na symulowanie póz podczas zjazdu ze skoczni narciarskiej. Spektakularne efekty osiągnięte zostały dzięki perfekcyjnie przygotowanemu oświetleniu oraz precyzyjnym zaplanowaniu ruchów kamery.
Stopka
Agencja: FCB Bridge2Fun
Reżyser: Michał Sabliński
DOP: Jan Holoubek
Scenograf: Andrzej Brewiński
Kostiumy: Pola Gomółka
Post-produkcja: Televisor
Sound studio: Juice